W ciągu ostatniego roku przybrały na sile strajki szkolne w Niemczech, związane z pogarszającą się sytuacją w szkolnictwie, cięciami budżetowymi i kontrowersyjnymi reformami tego sektora forsowanymi przez niemiecki rząd. W czasie ostatniego strajku na ulice wyszło ponad 100 000 uczniów. Trwa również mobilizacja studentów, którzy w dniach 15 - 19 czerwca zorganizowali strajk edukacyjny w całych Niemczech. Akcie protestacyjne odbywają się jednocześnie w kilkudziesięciu niemieckich miastach | |
Powody protestów to coraz gorsze warunki do nauki w szkołach i na uniwersytetach, postępująca komercjalizacja edukacji, osłabienie uniwersyteckiej demokracji, wprowadzenie opłat za studia i książki, obowiązkowych studiów licencjackich, likwidacja niektórych kierunków studiów, ograniczenie indywidualnego rozwoju w szkołach i na uczelniach, selektywny i od co najmniej 40 lat przestarzały system edukacyjny. Władze krytykowane są za przeznaczenie miliardów euro z kieszeni podatników na ratowanie banków i koncernów przy jednoczesnym zaniedbywaniu i lekceważeniu potrzeb instytucji oświatowych. Bildungsstreik 2009 jest inicjatywą oddolną. Wbrew teoriom prasy i policji nie ma żadnej centralnej organizacji i prowadzony jest przez sieć wielu małych i dużych grup, uczniów, studentów i związki zawodowe w różnych rejonach Niemiec. Mimo trudności związanych z rozproszeniem i różnorodnością poszczególnych grup organizujących akcie protestacyjne i ich zróżnicowaniem ideologicznym udało się skoordynowac ich działania i doprowadzić do wspólnego strajku. Protesty odbyły się w tym tygodniu w ponad 60. niemieckich miastach. Okupowane są uniwersytety (m.in. w w Berlinie, Heidelbergu, Hamburgu, Wuppertalu oraz Bochum), blokowane ulice; organizuje się alternatywne zajęcia dla uczniów i studentów. Strajk studencki ma potrwać stały tydzień, uczniowie zdecydowali natomiast, że wyjdą na ulicę dziś – 17 czerwca. Spodziewają się, że do akcji przystąpi w 80 miastach ok. 150 000 osób. 18 czerwca ma zostać zorganizowana blokada budynków banków w całym kraju. W protestach nie chodzi tylko o zwiększenie budżetu na edukacje – każda z grup podkreśla także inne cele, wśród nich można znaleźć całkowitą przebudowę systemu edukacyjnego, a także hasła antykapitalistyczne i nawoływania do walki o cele socjalne na lokalnym gruncie. REPRESJE: Dyrektorzy szkół i minister edukacji ogłosili zakaz strajku dla uczniów zapowiadając, że udział w nim zostanie potraktowano jako...wagary. Nie wiadomo czy będą represje ze strony policji - ale zjawienie się jednostek policyjnych na zwołanej przez organizatorów strajku konferencji prasowej oraz poszukiwania uczniów w stylu polowania na terrorystów nie wróży dobrze. Protestujący mogą liczyć na pomoc prawną – w tym celu zorganizowano grupę antyrepresyjną. Lista miast, które przystąpiły do strajku: http://de.indymedia.org/2009/06/253380.shtml Aktualne akcje strajkowe: http://www.bildungsstreik.net/demos-17-juni/ Strona strajku: http://www.bildungsstreik2009.de/ Zdjęcia: http://de.indymedia.org/2009/06/253576.shtml http://www.flickr.com/search/?q=Bildungsstreik+2009+ Filmy mobilizacyjne: http://www.youtube.com/watch?v=F3o5EOAZqck http://www.youtube.com/watch?v=7mN4Qh705Og http://www.youtube.com/watch?v=6QQzhMULwX4 Więcej informacji: http://de.indymedia.org/2009/06/253380.shtml |
piątek, 19 czerwca 2009
Strajk oświaty 2009 w Niemczech
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz