We Francji wyciekł tajny raport, który wskazuje na to, że w 1961 r. żołnierze stacjonujący w Algierii byli celowo narażani przez swoich przełożonych na działanie opadów radioaktywnych z próbnych wybuchów jądrowych w celach eksperymentalnych.
Francja przeprowadziła ponad 200 prób jądrowych w latach 1960-1996. Do tej pory, władze zawsze twierdziły, że operacje były bezpieczne dla ludzi. Jednak według ujawnionego raportu, celowo poddawano próbom ludzi, w celu „sprawdzenia fizycznych i psychicznych reakcji ludzi na użycie broni jądrowej”.
W zeszłym roku, parlament przegłosował wypłacenie odszkodowań osobom, które pracowały przy testach jądrowych w Algerii i Polinezji Francuskiej i które cierpiały z tego powodu na zdrowiu. W próbach uczestniczyło około 150 tys. ludzi.
Minister obrony Herve Morin zareagował na raport o celowych eksperymentach na ludziach stwierdzeniem, że “Nie można oceniać tych wydarzeń z dzisiejszego punktu widzenia. To były inne czasy”. Prawdą jest to, że podobne eksperymenty na ludziach przeprowadzały też władze USA i ZSRR.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz