imc | |
Z policyjnego raportu dotyczącego śmierci mężczyzny w kordonie policyjnym w zeszła środę, w czasie demonstracji anty-G20 w Londynie, wynika, że mężczyzna zmarł nagle na atak serca "w drodze z pracy do domu", a jego zgon potraktowano jak nieszczęśliwy wypadek. Brytyjskie dzienniki donoszą jednak, że u mężczyzny stwierdzono powazny uraz głowy, pojawili się też świadkowie, którzy zeznali, że widzieli jak Ian Tromlinson został pobity w trakcie ataku policji na demonstrantów. | |
Kilku niezależnych świadków zeznało, ze Ian Tomlinson padł ofiarą policyjnej przemocy kilka minut przed swoim zasłabnięciem przy Bank of England. Kilka osób opowiedziało dziennikarzom tygodnika Observer, który opublikował artykuł o kontrowersjach wokół policyjnej wersji tej śmierci, że Tomlinson został brutalnie zatakowany przez funkcjonariuszy gdy przechodził koło demonstracji wracając do domu z pracy w kiosku. Wg jedego ze świadków - mężczyzna został uderzony w głowę pałką. Fotografka Anna Branthwaite zeznała: pamiętam Iana Tomlinsona. Widziałam jak był popychany przez funkcjonariusza oddziałów prewencji w hełmie i z tarczą jakies 2-3 minuty przed tym jak upadł i stracił przytomność. Branthwaite - doświadczona forografka prasowa złożyła takie zeznanie przed IPCC. Kolejne z zeznań również potwierdza doniesienia o policyjnej przemocy. Amiri Howe, widział jak Tomlinson otrzymał cios pałką w okolice głowy. Jedno z sekwencji zdjęć zrobionych w tym czasie pokazuje wyrażnie oszołomionego Tomlinsona, któremu pomaga przechodzień. Również jedna z demonstrantek, która nie zgodziła się na ujawnienie nazwiska, ale złożyła zeznania IPCC widziała jak męzczyzna, którego pózniej rozpoznała jako Tomlinsona, jest agresywnie popychany od tyłu przez policjantów - wyglądał jakby został z cała siłą wypchnięty do ptrzodu i upadł, uderzajac czołem o chodnik. Zwróciła uwagę na ten upadek, gdyż uderzyło ją z jaką siłą ten człowiek został rzucony. Chwilę pózniej ktoś z przechgodniów pomógł mu wstać. Mężczyzna chwiejnie przeszedł kilkadziesiąt metrów, przewrócił się i stracił ptrzytomność. Ian Tomlinson, wbrew wcześniejszym doniesieniom nie brał udziału w demonstracji, znalazł sie po prostu na jej drodze - trafił miedzy kordon policji a protestujących którzy zgromadzili się po drugiej jego stronie domagajac się uwolnienia przetrzymywanych w policyjnym kotle współtowarzyszy. Źródło: ![]() |
niedziela, 5 kwietnia 2009
G20: policja manipuluje informacjami ws śmierci przechodnia
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz