czwartek, 23 kwietnia 2009

Demonstracja antyatomowa w Warszawie




Zapraszam na demonstrację przeciwko budowie elektrowni jądrowej i nowych składowisk odpadów promieniotwórczych w Polsce
26.04.2009 14.00 Plac Zamkowy, Warszawa

 http://www.ian.org.pl/ nowa strona Inicjatywy AntyNuklearnej
Co warto wiedzieć:

-wokół EJ i zakładów przetwarzania paliwa jest więcej białaczek
Schmitz-Feuerhake, I., Dannheim, B., Heimers, A., Oberheitmann, B., Schröder, H., and Ziggel, H „Leukemia in the Proximity of a German Boiling-water Nuclear Reactor: Evidence of Population Exposure by Chromosome Studies and Environmental Radioactivity”, 1997, Department of Physics, University of Bremen, Germany.
-Jak podaje Greenpeace, ze składowiska znajdującego się mniej niż 10km od winnic Szampanii, wyciekają radioaktywne ścieki zawierające m. in. tryt. Okazuje się, że betonowa konstrukcja zbiorników zaczęła pękać. Pierwiastki promieniotwórcze mogą migrować z wodami gruntowymi. Według artykułu z „Nature” pt. „Radioaktywny wędrowiec” nawet pluton, uważany do tej pory za nierozpuszczalny w wodzie, może przenosić się przyczepiony do cząstek iłu. Pluton powstający w reaktorach jądrowych jest niezwykle toksyczny po dostaniu się do organizmu.

-Awarie to skażenie środowiska i zmarnowanie pieniędzy, które możnaby przeznaczyć na rozwój energii przyjaznych środowisku (budowa, badania)
8.XII.1995 – pożar sodu w reaktorze powielającym prędkim Monju w Japonii. W jego wyniku, wybudowana kosztem 600 mld jenów konstrukcja, po czterech miesiącach funkcjonowania musiała zostać zamknięta i pozostaje zamknięta do dziś. Japońską opinię publiczną wzburzył fakt, że zarząd elektrowni sfałszował raporty i nagranie wideo dokumentujące przebieg awarii oraz zakazał pracownikom opowiadania o zdarzeniu.

Minister ochrony środowiska Francji Dominigue Voynet oficjalnie potwierdziła, że rząd postanowił zamknąć elektrownię jądrową w Creys-Maleville, gdzie znajduje się reaktor powielający na prędkich neutronach - Superphoenix.

Od wielu lat ekolodzy domagają się likwidacji tej elektrowni. W Creys-Malleville wielokrotnie dochodziło do demonstracji obrońców środowiska. Superphoenix istnieje od 20 lat, ale przez cały ten czas pracował na pełnych obrotach niespełna 10 miesięcy. Konstrukcja reaktora ma wiele wad, co powoduje, że często zdarzają się tam awarie. Reaktor był wykorzystywany do eksperymentów nad odpadami jądrowymi.
Decyzję o zamknięciu reaktora podjął w czerwcu zeszłego roku premier Francji Lionel Jospin. Inwestycja kosztowała 10 mld dol. Gdyby reaktor miał działać do roku 2000, to koszty jego utrzymania i obsługi przekroczą 60 mld dolarów. Za likwidacją reaktora opowiada się też Szwajcaria. Reaktor znajduje się zaledwie 60 km od jej granic. Utrzymania elektrowni jądrowej domagają się natomiast mieszkańcy Creys-Maleville, z których 1000 pracuje przy obsłudze elektrowni, 3 tys. w innych gałęziach przemysłu. Minister Dominigue Voynet nazwała zamknięcie Superphoenixa pierwszą porażką lobby nuklearnego.  http://new-arch.rp.pl/artykul/157793_Reaktor_Superphoenix_do_likwidacji.html

Za odpady zapłacisz Ty lub środowisko, a nie ich producent:
Niedawno w Niemczech wybuchły protesty związane z decyzją rządową, według której nowo budowane składowiska odpadów promieniotwórczych mają być finansowane przez podatników, a nie właścicieli elektrowni jądrowych, które je wyprodukowały

30.V.2006 – Francja Jednej z najbardziej znanych ikon francuskiej kultury, winu musującemu Champagne, grozi skażenie radioaktywne na skutek przecieków ze znajdującego się w okolicy składowiska odpadów radioaktywnych. W wodach gruntowych niecałe 10 kilometrów do szampańskich winnic już stwierdzono skażenie.
Składowisko De l'Aube zbudowane w Soulaine, we Wschodniej Francji, przechowuje odpady radioaktywne pochodzące od Electricité de France (EdF), a także z zagranicy, co zgodnie z literą francuskiego prawa jest nielegalne. Gdy De l'Aube zostanie zapełnione, z ponad milionem metrów kwadratowych odpadów w tym radioaktywnego plutonu, stanie się jednym z największych takich miejsc na świecie.
Przecieki mają miejsce także w Normandii, gdzie poziom radioaktywności wód gruntowych nawet 90-krotnie przekracza unijne normy. Rolnicy korzystają z tych wód, a skażenie rozprzestrzenia się po okolicy.
Skażenie, do jakiego doszło w Normandii, a teraz w Szampanii jest wymownym dowodem na to, że “czysta” energia atomowa nie istnieje.

podjęcie decyzji o budowie EJ pociąga za sobą dalsze koszta w postaci składowania odpadów promieniotwórczych. Dla przykładu jedyne na świecie składowisko w głębokich formacjach geologicznych w Yucca Mountain w USA kosztowało ok. 54 mld dolarów. Ostatecznie po negatywnej opinii świata nauki nie zostało dopuszczone do użytkowania.

Jeśli spojrzeć na energetykę na świecie można zauważyć, że kraje wysokorozwinięte inwestują w
zwiększenie efektywności, zmniejszenie energochłonności gospodarki oraz oszczędność energii zamiast budowania nowych generatorów mocy. Polska gospodarka jest 11,6 razy bardziej energochłonna niż wiodących krajów (Szwajcaria, Japonia) i 3-4 razy bardziej energochłonna niż pozostałych krajów OECD. Mamy ogromne straty przesyłowe, niesprawne, mało wydajne urządzenia, energochłonny przemysł będący dziedzictwem rozrzutności PRL-u i duże straty energii wynikające z braku dobrej izolacji budynków (konieczność intensywnego dogrzewania zimą i klimatyzowania latem). Według amerykańskich badań każdy dolar zainwestowany w oszczędność energii zwraca się 7-krotnie, a koszt zaoszczędzenia 1 jednostki energii jest nawet 20–krotnie niższy niż koszt produkcji dodatkowej jednostki energii. Do tego należy doliczyć korzyść dla środowiska naturalnego i co za tym idzie naszego zdrowia.
Nieprawdą jest także straszenie polskiego społeczeństwa brakami energii w przyszłości. Tendencje demograficzne oraz upowszechnianie się energooszczędnych technologii wskazują raczej na zmniejszenie się zapotrzebowania na prąd. Obecnie wykorzystujemy tylko 18.000 MW mocy, a produkujemy 36.000 MW.
(Dakowski, Wiąckowski, „O energetyce dla użytkowników oraz sceptyków”, Warszawa 2005)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz