środa, 19 maja 2010

Greenpeace przyznaje się do PEACEMANA

Informujemy, że sobotnie wystąpienie na gali wręczenia nagród siódmego festiwalu filmów dokumentalnych Planete Doc Review podsekretarza stanu Ministerstwa Ochrony Środowiska, Macieja Waśniewskiego było happeningiem Greenpeace w ramach projektu peaceman.pl

W rzeczywistości nie istnieje ani takie ministerstwo ani podsekretarz. Happening miał na celu zwrócenie uwagi na rabunkową gospodarkę leśną prowadzoną przez Lasy Państwowe na terenie Puszczy Białowieskiej i brak decyzji Ministerstwa Środowiska, które na nią pozwala.

Występując przed zgromadzoną na sali publicznością, przedstawiciel MOŚ zapowiedział powstrzymanie wszelkiej wycinki drzew w Puszczy w okresie lęgowym ptaków, tj. do 31 lipca i poszerzenie Białowieskiego Parku Narodowego na całość Puszczy. Słowa ministra przywitane zostały burzą oklasków.

Ministerstwo Środowiska zdementowało wczoraj te informacje, nadając całemu wydarzeniu jeszcze bardziej pikantny obraz.

Efektowna strona peaceman.pl pojawiła się w sieci w środę, intrygując swoją formą ludzi ze świata mediów i reklamy. Nikt nie podejrzewał, że w ciągu kilku dni, ten niefirmowany żadnym logo projekt, przedstawi problem, ale i rozwiązanie dla tematu ochrony Puszczy Białowieskiej. Tytułowy superbohater Peaceman wyruszył na misję, w której odważył sie powiedzieć to, czego instytucje państwowe odpowiedzialne za wyprzedaż Puszczy Białowieskiej nigdy nie miały odwagi. Zobacz VIDEO.

peaceman.pl

„Na słowa, które padły w sobotę polskie organizacje ekologiczne, naukowcy i duża część społeczeństwa czekają od dawna. Niestety nie padają one z ust prawdziwego Ministra. To nie do przyjęcia, że Ministerstwo Środowiska nie reaguje na wycinkę w okresie lęgowym i pozwala na niszczenie chronionych gatunków. O poszerzeniu BPN mówi natomiast już kolejny minister, a w rzeczywistości kończy się na słowach. Warto zaglądnąć do wydanego przez nas kilka dni temu raportu aby przekonać się jaka jest skala zniszczeń”, komentuje Robert Cyglicki, dyrektor polskiego Greenpeace.

Happening Greenpeace zbiegł się w czasie z zawieszeniem ekologicznego certyfikatu FSC [1] Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych Białystok. Miało to miejsce w niedzielę 16 maja. To kolejny dowód na to, że sposób pozyskiwania drewna z terenów Puszczy przyczynia się do jej dewastacji. Greenpeace apeluje do poszczególnych firm (np. IKEA), jak i do całego przemysłu drzewnego o zaprzestanie kupowania drewna z puszczańskich nadleśnictw. Zawieszenie certyfikatu FSC potwierdza także, że Ministerstwo Środowiska powinno jak najszybciej podjąć działania w celu lepszej ochrony Puszczy.

„Duże firmy, takie jak IKEA, zaopatrują się w drewno z Puszczy Białowieskiej sugerując się certyfikatem FSC, mającym zagwarantować zrównoważone korzystanie z zasobów leśnych. Problem polega jednak na tym, że już od samego początku certyfikat ten został nadany w atmosferze skandalu i wielu konkretnych zarzutów niszczenia Puszczy przez leśników. Dotyczyły one też kwestii przejrzystości samego procesu weryfikacji standardów FSC”, komentuje Cyglicki.

[1] FSC (z ang. Forest Stewardship Council) – międzynarodowy system certyfikacji produktów i gospodarki leśnej mający na celu zapewnienie poszanowania zasad ochrony przyrody i społeczności lokalnych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz