Na przekór pojawiającym się w sklepach kilka razy w roku kolekcjom, blogerka Kirsty Powell zamierza przechodzić cały rok w jednej sukience. Swoje modowe posty rozpoczęła zamieszczać w sieci 3 stycznia. Mają być wyrazem sprzeciwu wobec konsumpcji i bezsensownego wydawania pieniędzy na ubrania.
Według badań, przeciętna kobieta w Europie zachodniej i USA ma w szafie 22 rzeczy, których nigdy nie zakłada. Mimo to nie ma chyba pani, która choć raz w życiu nie powiedziałaby, że "nie ma się w co ubrać". Blogerka Kirsty Powell postanowiła uwolnić się od tego schematu i zamierza nosić jedną czarną sukienkę przez cały rok. Swój "protest jednej sukienki" zaczęła 3 stycznia i jak do tej pory idzie jej świetnie. To świadomy wyraz sprzeciwu i aktywności społecznej - jak wyjaśnia kobieta na swoim blogu, chce odciąć się od trendu, że ubranie tworzy naszą tożsamość i zaprotestować przeciwko rosnącej w USA konsumpcji.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz