Ostatnimi czasy coraz bardziej się przekonuje do tezy, że jedną z najgorszych rzeczy na świecie jest nad konsumpcja mięsa. Jeśli myślę o tych złych rzeczach to też przychodzą mi do głowy produkcja, handel i użycie broni czyli przyczynianie się do wojen. Jednak czy to nie jest tak, że głębszą przyczyną tych rzeczy jest agresja wywołana przez jedzenie mięsa ? Czy nie jest tak, iż przyczyną obojętności biznesmena robiącego interesy na czyjejś śmierci jest wpojona mu w dzieciństwie obojętność na los zjadanych zwierząt? Czy szukanie wytłumaczeń by uśpić nasze sumienia by zjeść kolejny kotlet nie uczy nas znajdowania pretekstów i powodów do czynienia innego zła ?
Według homeopatii i innych naturalnych medycyn najważniejsze jest likwidowanie przyczyn, a nie usuwanie skutków. Usuwanie skutków może się przeciągać się w nieskończoność jeśli nie usuniemy najpierw przyczyny. Według mnie przyczyną całego zła na Ziemi jest nad konsumpcja mięsa i dlatego właśnie propagowaniu wegetarianizmu dedykuje dużą część mojego życia.
Poprzez dietę wegetariańską możemy uratować nas, nasze rodziny, głodnych w trzecim świecie, lasy, zwierzęta i całą naszą planetę. Dlatego ważne jest wszystkich uświadomić, że to nie tylko walka o prawa zwierząt jak to niektórzy zapewne myślą.
Poprzez unikanie, a najlepiej wyrzeczenie się mięsa zmniejszamy w sobie ryzyko zachorowania na większość spotykanych chorób czyli stajemy się zdrowsi.
Jako, że soja, którą się karmi zwierzęta hodowlane najczęściej pochodzi z krajów trzeciego świata, gdzie ludzie nie mają co jeść, bo w nieuczciwy sposób zostali wywłaszczeni z ziemi, jako, iż na wyprodukowanie kilograma mięsa potrzeba zużyć 16 kilogramów soi, to dzięki jedzeniu każdego wege posiłku możemy sobie wyobrazić o tyle więcej afrykańskich głodujących dzieci jedzących razem z nami i też dzięki naszemu szczęśliwemu wyborowi. Analogicznie podczas gdy jemy mięso powinniśmy sobie wyobrazić obok siebie te głodujące dzieci, z pustymi talerzami, bo to my zabraliśmy (pośrednio) im jedzenie.
By wyprodukować kilogram wołowiny potrzeba zużyć prawie 20.000(tak dwadzieścia tysięcy!) litrów wody. Prawie całą tą ilość oszczędzamy dla każdej jednej z sześciu osób na świecie, która nie ma dostępu do wody pitnej, jeśli zastąpimy mięso pożywieniem wegetariańskim.
Jako, że główną przyczyną wylesiania puszczy tropikalnych, płuc naszej planety jest zdobycie obszarów na uprawę soi przeznaczonej później w 90% do produkcji mięsa, poprzez dietę wegetariańską chronimy te lasy, a zarazem klimat, naszą planetę, przyszłe pokolenia - nasze dzieci i nas samych.
Na szczęście od niedawna jeszcze bardziej "Nie wygodna prawda" staje się coraz bardziej powszechnie wiadoma. Nadprodukcja mięsa jest przyczyną emisji 18% gazów cieplarnianych, a więc więcej niż wszystkie samochody, samoloty i cały transport razem wzięty.
Tak więc przejście na wegetarianizm to jeden z najszczerszych, największych i najważniejszych kroków do ekologicznego, humanitarnego a więc o wiele bardziej szczęśliwego życia dla nas wszystkich i każdego z osobna. Nie czekaj ! Zrób to teraz ! Nie ma na co czekać !
Powodzenia na nowej drodze życia!!!
Na zakończenie dodaje wspaniały filmik, mowiący (niestety na razie tylko po angielsku) to co wyżej napisałem:
niedziela, 11 kwietnia 2010
Rozwiązania problemów głodu w trzecim świecie, globalnego ocieplenia już w twoich rękach!
Etykiety:
ekologia,
filmy,
głód,
prawa zwierzat
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz