Z okazji tego dnia, chcemy uwrażliwić społeczeństwo na los kilkudziesięciu tysięcy koni i zaprosić jak najwięcej ludzi, by dołączyli do protestu.
Co roku z Polski transportowanych jest na rzeź kilkadziesiąt tysięcy koni. Trafiają na stoły zachodniej Europy. Często jadą aż kilka dni, nie pojone i nie karmione w odpowiedni sposób, wiele z nich odnosi rany lub umiera po drodze. Końcem koszmaru jest strzał metalowym bolcem w celu ogłuszenia i poderżnięcie gardła.
Tego dnia wręczymy przedstawicielowi polskiego rządu lub parlamentu podpisy (ponad 100.000) pod petycją “Nie w moim imieniu”, którą można podpisać tutaj. Zachęcamy do podpisania petycji i zbierania podpisów.
24. kwietnia przewidywany jest duży przemarsz wraz z orszakiem koni. Potrzebna jest jak największa frekwencja. Jeśli los koni nie jest Ci obojętny koniecznie dołącz do protestu!
Dokładne miejsce zbiórki i godzina jeszcze nie są znane (zależą od terminu, który wyznaczą nam politycy) – dodamy informację jak tylko będzie to ustalone.
Uwaga – dzień wcześniej – 22.04 – zapraszamy do Klubu Traffic o godzinie 18:00 na imprezę ściśle związaną z Dniem Koni – prezentacja problemu i naszych uratowanych koni.
Tego dnia wręczymy przedstawicielowi polskiego rządu lub parlamentu podpisy (ponad 100.000) pod petycją “Nie w moim imieniu”, którą można podpisać tutaj. Zachęcamy do podpisania petycji i zbierania podpisów.
24. kwietnia przewidywany jest duży przemarsz wraz z orszakiem koni. Potrzebna jest jak największa frekwencja. Jeśli los koni nie jest Ci obojętny koniecznie dołącz do protestu!
Dokładne miejsce zbiórki i godzina jeszcze nie są znane (zależą od terminu, który wyznaczą nam politycy) – dodamy informację jak tylko będzie to ustalone.
Uwaga – dzień wcześniej – 22.04 – zapraszamy do Klubu Traffic o godzinie 18:00 na imprezę ściśle związaną z Dniem Koni – prezentacja problemu i naszych uratowanych koni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz