piątek, 6 kwietnia 2012

Lublin: Solidarnościowy atak na bankomaty



W ostatnich dniach marca zaatakowaliśmy przy użyciu farby trzy bankomaty, każdy należący do innego banku.

Rosnący klimat państwowych represji, musi spotkać się z naszą zdecydowana odpowiedzią. Bezkompromisowy atak zagrożonego kryzysem kapitału, odbierający nam możliwość korzystania z resztek społecznych zdobyczy, nie może dłużej pozostawać bez odpowiedzi.

Przemoc to integralna część naszego życia, skrywana za maską abstrakcyjnych stosunków społecznych. Spychana do gett biedy, zapełniająca więzienne cele, rezydująca w slumsach trzeciego świata. Nie mamy co do tego złudzeń. Dlatego będziemy wyłaniać się z mroku nocy i atakować państwowe oraz kapitalistyczne cele, z każdym razem gwałtowniej i z silniejszy przekonaniem o słuszności naszych czynów.

Zwracamy się także do tych, którzy pozostając na umiarkowanych pozycjach próbują wpływać i cenzurować odmienne koncepcje działania. Nasze marzenia pozostają nielegalne, MY pozostajemy nielegalni. Nie ma dla nas miejsca w obrębie kapitalistycznej machiny. Nie odnajdujemy się na kolejnej nędznej demonstracji, czy pikiecie. Nie będziemy robić długofalowych planów i spisywać płaszczyzn ideowych. Nie będziemy prosić szefów i rządzących o drobne ustępstwa. Chcemy natychmiastowej zmiany. Będziemy szukać się wzajemnie, tworząc komórki zdolne do udzielenia adekwatnej odpowiedzi na nasze codzienne upokorzenia. Będziemy atakować odzyskując kontrolę nad własnym życiem, wyłamując się z ustalonej roli ofiary. Wywalczymy dla siebie miejsce. Ogniem i dynamitem.

Tą symboliczną akcję w szczególności dedykujemy:

Naszemu bratu Tortudze, przetrzymywanemu w lochach chilijskiego państwa.

Zamordowanemu przez państwowych najemników Lambrosowi Foundasowi. Oddał on życie za swoje ideały, za co należu mu się bezgraniczny szacunek.

Przetrzymywanym przez indonezyjskie państwo Billemu i Eatowi.

Prześladowanym bojownikom z Walki Rewolucyjnej i Konspiracyjnych Komórek Ognia.

Mierzącej się ze złym stanem zdrowia Stelli Antoniou oraz wszystkim innym więźniom politycznym z całego świata.

Pozostawajcie silni!

"Nocna Zorza"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz