środa, 7 listopada 2007

Aktywistka Viva-Palestyna aresztowana na Zachodnim Brzegu Jordanu


Aktywistka Viva-Palestyna aresztowana na Zachodnim Brzegu Jordanu
imc-pl 05-11-2007 22:49
Wioska Bilin na okupowanym Zachodnim Brzegu Jordanu słynie z protestów i oporu wobec muru apartheidu, budowanego przez Izrael na terytoriach okupowanych. W nocy z wtorku na środę (29/30 października 2007) wioska została zaatakowana przez izraelską armię. Podczas przeszukiwania miejsca przez wojsko, aresztowana została aktywistka z Polski, redaktorka serwisu Viva Palestyna, wieloletnia działaczka Międzynarodowego Ruchu Solidarności (ISM).

Palestyńskie źródła opisujące atak na wioskę Bilin podają, że działaczka międzynarodowa została zatrzymana po próbach uniemożliwienia izraelskim żołnierzom dokonania ataku na rodzinę Burnat, związaną z Ludowym Komitetem Przeciwko Murowi i Osiedlom.

Pokojowa demonstracja w Bilin. Ania niesie transparent Pokojowa demonstracja w Bilin. Ania niesie transparent "POLSKA Z PALESTYNĄ"

zdjęcie Ani zdjęcie Ani

Ania chciała mieszkać na Zachodnim Brzegu na stałe, aby wspierać Palestyńczyków w ich walce o godne życie. Organizacja w której działa pomaga między innymi chronić palestyńskie domy przed zburzeniem przez wojskowe buldożery. Dzięki interwencji obcokrajowców Palestyńczycy mogą często uniknąć brutalnego pobicia przez żołnierzy sił okupacyjnych.

Polska aktywistka chciała także przekazywać informację, co w rzeczywistości dzieje się na okupowanym Zachodnim Brzegu oraz Strefie Gazy. Jej obecność mogła być dla władz izraelskich niewygodna.

Jeśli Ania zostanie zmuszona do powrotu do Polski to plany jej pomocy dla Palestyńczyków legną w gruzach.

Jak możesz pomóc?
Jeżeli chcesz pomóc Ani oraz ułatwić jej powrót to pisz na adres:
saahib@plusnet.pl

Wyślij także swój apel do Ambasady oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych:
http://viva-palestyna.pl/news/news.php?news=special/ania-list.php

Możesz również wziąć udział w pikiecie, która odbędzie się 6 listopada 2007 w Warszawie:
http://www.pl.indymedia.org/pl/2007/11/32933.shtml

Sytuacja palestyńczyków
Palestyńczycy, mieszkający zarówno w Strefie Gazy, jak i na Zachodnim Brzegu Jordanu, żyją w warunkach wojny i okupacji. Niemal każdego dnia lokalne źródła donoszą o atakach na palestyńskie cele, w wyniku których zabitych zostaje kilka osób, rannych kilkanaście, a uprowadzonych i uwięzionych przez armię - kilkadziesiąt.

Z tego względu obecność na okupowanych terenach zagranicznych aktywistów odgrywa dużą rolę - działacze pacyfistycznej organizacji ISM (Międzynarodowy Ruchu Solidarności) uchronili setki palestyńskich domów przed zburzeniem przez wojskowe buldożery. Obecność obcokrajowca w okolicy pomaga też wielu Palestyńczykom uniknąć brutalnego pobicia przez żołnierzy sił okupacyjnych.

Sytuacja Ani
Palestyńskie źródła opisujące atak na wioskę Bilin podają, że działaczka międzynarodowa została aresztowana po próbach uniemożliwienia izraelskim żołnierzom dokonania ataku na rodzinę Burnat, związaną z Ludowym Komitetem Przeciwko Murowi i Osiedlom. Według słów Ijada Burnata kolejny, dziewiąty już atak na jego rodzinę nie mógł być niczym uzasadniony i jest aktem niesprowokowanej przemocy ze strony izraelskiej.
http://palestyna.com.pl/news/news.php?news=vivanews/2007/10/0412698.php

Aresztowanie aktywistki wydaje się być nieprzypadkowe - już na pierwszym posterunku, na który przewieziono Anię, żołnierze dysponowali jej szczegółowymi danymi.

Pretekstem do wydalenia Ani jest brak aktualnej wizy, uprawniającej do pobytu na terenie Izraela (aresztowania dokonano na terenie Zachodniego Brzegu, który nie jest częścią państwa Izrael).

Polskie MSZ nie interweniuje w sprawie, argumentując, iż brak wizy jest wystarczającym powodem, aby deportować aktywistkę. Prawo izraelskie dopuszcza tymczasem ewentualność pozostania na terytorium Izraela dłużej niż przewiduje to wiza w sytuacji, gdy ma to związek z wykonywaną pracą.

Ania jako dziennikarka nie skończyła swojej pracy na Zachodnim Brzegu Jordanu, co w korespondencji z Ambasadą potwierdził dziennik Trybuna Robotnicza oraz Le Monde Diplomatique - Edycja Polska. Stwarza to możliwość odwołania się od decyzji o deportacji. Konsul podtrzymuje opinię o jej nieuchronności.

Polska aktywistka przebywa obecnie w więzieniu w Ramle, gdzie według informacji opublikowanych na portalu Viva Palestina, jest poddawana szantażowi i zastraszana.
http://viva-palestyna.pl/news/news.php?news=vivanews/2007/10/0412715.php

Oczekuje na ostateczną decyzję izraelskich władz. Jej prawnik - znany z obrony aktywistów działających na Zachodnim Brzegu (m.in. z grupy Anarchiści Przeciwko Murowi) - postara się wstrzymać deportację tak długo jak będzie to możliwe.

Rzeczy osobiste aktywistki są w ambasadzie. Ania nie ma przy sobie paszportu. Grozi się jej przeniesieniem do więzienia o zaostrzonym rygorze.

Aktywiści Viva Palestyna! proszą o podjęcie niezbędnych działań w celu uwolnienia Ani
W związku z brakiem należytej reakcji ze strony polskiego MSZ prosimy o rozsyłanie na adres Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i polskiej ambasady w Tel Avivie e-maili z apelem o podjęcie wyraźnych działań dyplomatycznych na rzecz uwolnienia Ani.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych:
skargi.wnioski@msz.gov.pl
dsi@msz.gov.pl

Polska Ambasada w Tel Avivie:
embpol@netvision.net.il

Apel do Ambasady oraz Ministerstwa Spraw Zagranicznych
http://viva-palestyna.pl/news/news.php?news=special/ania-list.php

Telefony do ambasady:
Telefon dyżurny, czynny całą dobe: (+972 3) 7253 125
Centrala: (+972 3) 72 53 111
Sekretariat Ambasadora: (+972 3) 72 53 101

Więcej informacji o sytuacji w serwisie Viva Palestyna:
http://viva-palestyna.pl

Oświadczenie Viva Palestyna! ws. braku pomocy ze strony MSZ:
http://www.pl.indymedia.org/pl/2007/11/32929.shtml

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz