W sobotę w Tel Awiwie, około 40-letni mężczyzna oblał się płynem łatwopalnym i podpalił podczas demonstracji. Został przewieziony do szpitala w stanie ciężkim. Demonstracja w Tel Awiwie miała miejsce jednocześnie z protestem w Jerozolimie, gdzie kilka tysięcy ludzi domagało się sprawiedliwości społecznej.
Niektórzy porównują to z samopodpaleniem Mohammeda Bouazizi w Tunezji, które zapoczątkowało tzw. „Arabską Wiosnę”. Nie wiadomo jednak, czy protesty nabiorą dynamiki z zeszłego roku. W zeszłym roku, w demonstracjach przeciw wysokim cenom żywności i niskim pensjom uczestniczyło kilkaset tysięcy ludzi.
Zobacz też: Ruch 14 lipca może pomóc zakwestionować o wiele więcej, niż tylko okupację
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz