Nowa właścicielka chciała, żeby wynajmujący od niej lokale się wyprowadzili, ale nie miała na nich sposobu. Ludzie płacili jej regularnie, zachowywali się też należycie, nie łamali regulaminu. Postanowiła więc wykazać się pomysłowością jakiej dotąd nikt jeszcze się nie popisał.
Aby pozbyć się najbardziej nielubianej i słabej ze względu na podeszły wiek lokatorki, kamieniczniczka postanowiła zlecić robotnikom wymontowanie drzwi z jej mieszkania pod jej nieobecność. Kobieta musiała cały czas siedzieć w domu. Sprawa trafiła na policję i do Polskiej Unii Lokatorów.
Wymontowanie drzwi okazało się niezgodnie z prawem i kamieniczniczka zamontowała je z powrotem. Kamienica w Bydgoszczy mieści się na ulicy Świętej Trójcy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz