środa, 15 października 2008

Anarchista jedzący mięso to dla mnie jakiś absurd ! cz 1 i 2 oraz wycinki z dykusji

Za wolność Waszą i Naszą !!!
" Dopóki ostatni człowiek nie będzie wolny wszyscy jesteśmy zniewoleni " - powiedział P. Proudhon.
Ludzie w Paragwaju właśnie toczą rebelię przeciw bogatym plantatorom, którzy podstępnie zabrali im ziemię. Co na niej hodują ? Soje. Jednak nie po to by wyżywić głodujących Paragwajczyków lecz by sprzedać ją w bogatych krajach hodowcom zwierząt przeznaczonych na produkcję mięsa. Jak widzisz twój kotlet to nie tylko morderstwo zwierząt, ale też i ludzi. Z głodu każdego dnia umiera 35 000 ludzi. To 3 razy więcej niż podczas ataku na World Trade Center. 750 milionów ludzi na świecie jest niedożywionych. Na produkcję kilograma mięsa potrzeba zużyć 16 kilo ziarna by wyżywić zwierzęta hodowlane. To ziarno najczęściej pochodzi z krajów, gdzie ludzie cierpią głód. Nie stać ich było by przebić 1/16 ceny, którą Ty możesz zapłacić za swój kilogram kiełbasy, bo miałeś(-aś) to szczęście urodzić się w krajach "uprzywilejowanych".
Wolność to także posiadanie możliwości nakarmienia siebie i swojej rodziny. Jedzenie jest jedną z największych ludzkich potrzeb i jednym z podstawowych praw człowieka. Niestety pośrednio tak często łamanym przez wielu z nas. Jeśli Wolność dla wszystkich nie jest tylko pustym sloganem, a ludzkie prawa należą się wszystkim , a nie tylko kastom i narodom uprzywilejowanym to może najwyższy czas przejść na wegetarianizm, a jeśli nie jesteśmy na tyle silni to przynajmniej ograniczyć spożycie mięsa na początek
Wszelkie zmiany zacznijmy od siebie, inaczej będziemy tylko hipokrytami. Powodzenia w dokonywaniu pozytywnych wyborów !!!
To wspaniale poczuć , że za każdym razem gdy jemy wegetariański posiłek, dzięki nam 16 głodujacych też może jeść.

Więcej o głodzie i rozwiązaniach problemu
http://positi.blogspot.com/2007/06/o-glodzie-w-trzecim-swiecie.html
http://positi.blogspot.com/2007/08/o-glodzie-w-trzecim-swiecie-nigdy-mal...
http://positi.blogspot.com/2008/04/dyskusja-na-temat-biedy-glodu-i.html
lub każde inne gdy wybierzesz tag "głód"


może i być taka koncepcja, że anarchista jedzący mięso zniewala isotę
żywą zabijając ją, która czuje ból i strach tak jak człowiek- który w
jedząc mięso jest szownistą gatunkowym, bowiem nie jest odkryciem
fakt, że i zwierzęta dąrzą do hedonizmu, więc czemu mamy to im
odbierać, oraz siać strach i ból, dla własnego egoistycznego napchania
żołądka? które prowadzi za sobą dalszy szereg problemów
(głod,zanieczyszczenie środowiska, wyzysk)



a fakt jakim jest ból? przecież to już nie jest ideologia, ale
faktyczny stan rzeczy, to, że zwierzęta nie myślą abstrakcyjnie (chcoć
i dziś już psychologia nie jest taka pewna), to generalnie człowiek
stawia swoją kulturę wyżej bo coś tam- mimo ideologii, jak to
nazywasz, zadawanie niepotzebnego bólu ma dla mnie sens.


dlatego jestem wegetarianinem - bo nie lubię hipokryzji, nie byłbym
wstanie zabić raczej niczego co na mnie patrzy, więc nie jem.

dobrze,anarchizm będąc ruchem społecznym w świecie ludzkim- to co
zaśmiecanie powietrza, gleby, wody nie leży w ineteresie człwoieka?
przecież najwięcej dwutlenku węgla emitują hodowla zwierząt, w takim
razie nalezy tu spojrzeć całościowo, bo chyba człowiek musi mieć
miejsce by sobie istnieć w rucho he? także widać, że wege może byc (wg
mnie jest) do tego drogą, bo co ci po społ ruchu, gdy nie masz nawet
możliwości istnienia? (kto wie do czego doprwoadzą ekologiczne
katasrtofy)

. Generalnie uważam że obecnie ludzie na tzw. Północy jedzą za dużo
mięsa, co jest ewnenementem chyba w historii ludzkości, żeby
codziennie żreć mięso. Dlatego nalezy ograniczyć jego produkcję, także
z przyczyn ekologicznych o których wspomniano.



co znaczy ingerowanie w autonomie? a jeśli powiesz molestowanej
kobiecie, że tak nie musi być, ona będzie czula strach przed zmiana
tego, to czy wówczas nie będzie to ingerancja? nawet jeśli napomkniesz
o równości.


a to,że całe społ bedzie vege jest możliwe, ziemi już brakuje jest
wyjałowiona z woda jest problem, także jak zostało pwoeidziane
wcześniej natura się obroni.

i jeszcze do iedeologii ingerujących- czasem mogą pokierować człowieka
na "właściwą drogę"- bo wg mnie zadaniczą bolączką jest bezrefleksyja
postawa w przyjmowaniu wszelkich "oczywsistości",a taka ideologia,
mowiąc mi, że mam nosić zielone buty bo sa dobre, może dokonać
rewolucyjnych zmian, dzięki którym zobacze, ze dotychczasowa wizja nie
byla najprawdziwszą. oczywiście jak będę posługiwac się myśleniem.


akurat przykład Mongolii nie ma nic współnego z naszym połozeniem
geogrficznym, tak jest inny klimat, tryb życia a więc mięso jest
pewnym niezbędnikiem, tak samo jak u Eskimosów- tylko powiedz czy
akurat taka dieta im służy? bez witamin, tylko z tłuszczem i pozorną
energią.
hodowla roślin jest mniej upierdliwa dla środowiska- możesz mieć swoją
działke i praktycznie żywić się przez cały rok- nie dość, że ziemia
nie będzie wyjałowiona- bo nie będzie potrzebna tak duża ilość, która
płodzi rośliny na pasze(bo przecież zjesz to sam)
mówienie o swoich poglądach nie jest narzucaniem ich innym, tak też
odbieram ten art, bo w takim razie wychodząc na ulice, mówiąc ludziom,
że tak nie powinno wyglądać również zaczynać narzucać poglądy, także
od takiej interpretacji nie da się uciec, może wynika to z tego, że
słusząc argumenty o etyce czujesz się niewygodnie, bowiem pewna norma
w Twoim życiu zostaje nagle zburzona.


ej po co tyle slow!??
zyjac w tej czesci swiata mozemy dokonywac wyborow
za okrucienstwem lub przeciw
zycie to dokonywanie wyborow
obojetnosc tez jest okrucienstwem za lub przeciw po ktorej stronie jestes?!!


wiesz, ja żyje ze znacznie mniejszego skrawka ziemi aniżeli hektar,
mam swoją małą działeczkę, która praktycznie żywi mnie przez cały rok-
kupuję jedynie, pieczywo, makarony kasze, robię samodzielnie mrożonki,
i wszelkiej maści przetwory, przez cały rok mam własne zioła, czy inny
susz (mięta, czy fasole, z których są i kotlety i pasty), z tego żyją
3 osoby, także nie taka wielka ilość gruntu jest potrzebna.



poza tym dzisiejsze spożywanie mięsa, prowadzi raczej do chorób, także
jeśli chcesz zasilać firmy farmaceutyczne dorobić się problemów z
erekcja to prosze przecież to Twój wybór.

zależy jak interpretujesz rzeczywistość- widocznie nie holistycznie
(całościowo).dlatego dla mnie anarchizm i veganizm są nierozłaczne- no
chyba, że posiadanie hierarchii kwestii dla mnie istotnych jest
sprzeczne z ideami anarchistycznymi, wtedy do anarchizmu mam daleko.
jednak mam swoje "priorytety"- i tak zwierzęta są wyżej aniżeli jak
napisałeś prawa pracownicze rzeźnika, bowiem zwierzęta nie są w stanie
obronić się same przed bezsensowną śmiercią/cierpieniem, a w tym
świecie człowiek może zrobić to "sam", dla mnie ważne są tu środki jak
i cele.

a to, że jedzenie zwierząt prwadzi do napychania kiesy korporacji
(mięsnych czy też farmaceutycznych) to kolejna kwestia, kiedy mam
wybór to wybieram i tyle.

Gdy tymczasem gdyby cofnąć polskie rolnictwo o 50 lat gdzie podstawą
był koń i gnój jako nawóz a środków ochrony roślin praktycznie nie
było to i tak było by wstanie wyżywić obecną populacje polski. I to z
o wiele mniejszym obciążeniem dla środowiska. Dlatego jak już mówić o
odpowiedzialnym wyborze to należy wybierać szarą strefę w rolnictwie -
kupować na targu, w młynie, bezpośrednio od chłopa itd.. Bo tak
właśnie opóźnia się chociaż uprzemysławianie rolnictwa - a te
obojętnie czy wege czy nie będzie powodować o wiele większe cierpienia
i istot żyjących (widziałeś jak zdycha dzikie zwierze które pasło się
w trakcje oprysków?)i środowiska naturalnego.


Uważam że spożycie mięsa należy stanowczo ograniczyć, ale nie
całkowicie odrzucić. Głód jest problemem istniejącym dzięki
kapitalizmowi.

Anty, mam inne poglady niz ty, bo jestem weganka i uwazam, ze dla
zabijania zwierzat nie ma wytlumaczenia, w czasach kiedy mamy tak duzy
wybor jezeli chodzi o zywnosc,


MIESOZERCO _ SMIERCIA SMIERDZI CI Z UST!!!
MORDERCO _WASZE TALEZE OCIEKAJA KRWIA !!!

ludzie beda zabijac ponizac i wyziskiwac ludzi dopuki bedzie
przyzwolenie na traktowanie w ten sposob zwierzeta

KIEDYS LUDZIE W OBOZACH - DZIS W RZEZNIACH ZWIERZETA
historia sie powtarza jednak czlowiek sie niczego nie nauczyl
czy naprawde nie slyszysz krzykow masowej exterminacji??!!!



libidi, i problemy z erekcją pochodzą od spożycia mięsa- spójrz nawet
na niezależne źródła (w sensie nie vege propaganda)

poza tym, tworzy się, coś takiego jak uzależnienie od mięsa
(adrenalina m.in) a Ty myślisz, że ja początkoo nie czułam się słabo,
i "czegoś" mi brakowało? organizm zwyczajnie musi się przyzwyczaiść,
że nie dostaje tego syfu.

HOLOCAUST NIE ZAMYKAJ OCZU
NIE ODWRACAJ GLOWY

Jesli zabija sie zwierzeta - napedza sie dzialalnosc wielkich
korporacji. I nie ma co tu posuwać farmazonow o 'miesku ekologicznym'
bo takiego nie ma i koniec, a szczegolnie w dzisiejszych czasach.
Wielki przemysl miesny to mega kasa i mega gowno.
Poprostu chemia i gmo w jednym. Bo jakbyscie nie wiedzieli to
zwierzeta sa karmione soja, tą samą, przed którą ostrzegacie by jej
nie jesc bo jest gmo i dostaja kupe antybiotykow, bo wysokosc
zachorowan jest tak wysoka ze bez lekow by sobie nie poradzili z cala
hodowla.


Fakty sa faktami, i dobrze wiesz jaki wplyw ma hodowla przemyslowa na
srodowisko, a co za tym idzie na twoje zycie i zycie kolejnych
pokolen.


koles to ty jestes bez czynny a nawet jedzac mieso wspierasz zbrodnie
kiedys prawa mieli tylko ludzie biali
DLA WLASCICIELA NIEWOLNIKO NIEWOLNICTWO JEST CZYMS NATURALNYM

a jeśli naszym podstawowym instynktem jest właśnie hedonizm:
"zaspokajanie swoich potrzeb w miarę zapotrzebowania, choćby po
trupach!" - tak jest, ale czy na pewno tak powinno być? instynkt
przetrwania, ale czemu za wszelką cenę! przecież życie jest bezcenne!
czy korzystanie z życia w jakikolwiek obrany sposób przez dane
stworzenie nie jest w same w sobie hedonistyczne? a może powinienem z
tego powodu zjeść kurczaka, świnie, krowe albo rybe?! - już nigdy!

"ciekawe jakby czyli się ci co jedzą mięso=zwierzęta i wspierający tym
samym przemysł mięsny, itp. gdyby tak nad człowiekiem panował jakiś
inny wyższy gatunek, superbyt, bóstwo czy coś tam jeszcze i zjadałby
człowieka, ponieważ człowiek jest smaczny i potrzebuje go w swojej
diecie... wczujcie sie w takiego człowieka a potem w tego "nad"!
FASZYZM! i to bezczelny i naprawdę chamski! gdzie @etyka i
poszanowanie? ważniejszy jest smak, bo to moja sprawa?!


Anarchista jedzący mięso to dla mnie jakiś absurd cz.2 (odpowiedź na cz.1.)
Na początek chciałbym wszystkim podziękować, za udział w dyskusji, za poparcie, za pochwały i za krytykę oczywiście też.(Szczególnie na http://www.cia.bzzz.net)
Czytając je zarysował mi się podział na anarchistów, którzy walczą o wolność " Naszą i Waszą"oraz na tych którzy głównie walczą o wolność dla siebie. Oczywiście wolność osobista jest bardzo ważna, szczególnie, iż to od nas samych powinniśmy zacząć zmienianie Świata. Dlatego wierzę (chciałbym) by za wyzwoleniem tych pojedynczych jednostek przyszło wyzwolenie dla innych ludzi oraz zwierząt.
Jakkolwiek by ktoś nie argumentował mięso jest uzależnieniem pod każdym względem: fizycznym, psychicznym, kulturowym... Mój świętej pamięci Tato mi powtarzał: " większość alkoholików zaprzecza , że są alkoholikami. ", a ich pierwszym krokiem do wyzwolenia od nałogu było uświadomienie sobie, że mają problem. Dlatego też Wam, drodzy jedzący mięso życzę odblokowania świadomości a następnie szerszego wyzwolenia Waszych umysłów, serc, a zarazem całego Świata.
Na potwierdzenie podam parę faktów z plakatów, Spirit Of Squatters i które mam nadzieję dla Was jak najszybciej zeskanować.
Plakat przedstawia głodujące dzieci, które mówią jak w komiksie:
" Mięso żywi nielicznych kosztem wielu !!!"
"Czy byleś(-aś) kiedyś głodny(a)? To może potrafisz sobie wyobrazić codzienny głód, codzienne cierpienie aż do śmierci? Czy możesz sobie wyobrazić jaka to męka urodzić się głodnym, żyć w głodzie i umrzeć z głodu ? Uwierz mi, nie ma gorszej tortury !!. "
" 35.000 ludzi umiera z głodu w najgorszych mękach każdego dnia (około 13mln rocznie) To ponad trzy razy więcej niż podczas ataków na World Tride Center. To więcej niż podczas najdłuższej i najgorszej wojny. Nie dowiesz się o tym w mediach , bo nie służy to interesom bogatych. "
" 145 mln ton paszy produkowanych na naszych polach nie jest po to by zaspokoić nasz głód, lecz po to by wyprodukować tylko 21 mln ton mięsa zaspokajającego egoistyczne apetyty bogatych i interesy naszych wyzyskiwaczy oraz korporacji typu McDonald, Burger King, KFC itp."
" W Meksyku gdzie co najmniej 80% dzieci z obszarów rolniczych jest niedożywionych zwierzęta hodowlane, których większość jest eksportowana do USA jedzą więcej zbóż niż cała rolnicza ludność kraju."
" 750 mln ludzi chronicznie się nie dożywia. "
"Na Karaibach gdzie 80 % nie dojada, prawie połowa uprawianej ziemi najlepszej jakości przeznaczona jest pod uprawę kawy, bananów, kakao, roślin cukrowych i do produkcji mięsa, czyli na eksport do bogatych krajów. "
" By wyprodukować tylko 1 kg wołowiny należy zużyć aż 16 kg zboża."
" Spójrz na nas. Przypomnij sobie nas za każdym razem kiedy jesz mięso, owoce z naszych krajów, gdy pijesz naszą kawę i używasz naszych tanich produktów. "
" Za każdym razem kiedy jesz mięso wyobraź sobie siedmioro dzieci, których miseczki są puste. To ty zabrałeś im jedzenie. "
" JAKIE TWE WYTŁUMACZENIE BY WYPRAĆ SWOJE SUMIENIE ???"
My mamy wybór. Jednak dziecko głodujące w trzecim świecie, swój wybór już straciło. Jego rodzinie bogaci plantatorzy wywłaszczyli ziemię by hodować na niej soje, która będzie żywic zwierzęta hodowlane w bogatych krajach. Po to byśmy my, konsumenci mogli zaspokoić swe (samolubne? egoistyczne ? ) apetyty.
Na poprawienie humoru cytat z innego plakatu Spirit Of Squatters:
" Chcesz wyżywić 16 dzieci każdego dnia ?
Odpowiedź jest prosta : Zostań wegetarianinem !
Na wyprodukowanie kilograma mięsa potrzeba zużyć 16 kilo zboża by wyżywić zwierzęta hodowlane. "
Za wolność Naszą i Waszą !! Za wolność i prawo do jedzenia dla milionów głodujących. Za wyzwolenie Ciebie od mięsa !
Życzę Ci tego z całego serca. Uwierz. Naprawdę poczujesz się lepiej! Nawet jak ograniczysz spożycie mięsa jeśli nie jesteś na tyle silny by całkowicie przestać.
Smacznego !
Ps: Przygotowuje podobny tekst o tytule " Ekolog jedzący mięso - to dla mnie jakiś absurd. " Jeśli masz jakieś informacje które mógłbym zamieścić albo jakieś ciekawe linki jakakolwiek pomoc będzie mile widziana !

"zwalczać wyzysk" to tak ogólnikowe pojęcie, każdy może pod takim płaszczykiem zarabiać pieniądze, kraść, monopolizować władzę itd. Walka z wyzyskiem to nie tylko pójście na strajk, czy podpisywanie petycji, są też różne inne formy akcji bezpośredniej, jak np. bojkot określonych towarów. Jeżeli wiem, że mięso jest nieekonomiczne, nieekologiczne, nieetyczne i doprowadza do ruiny kraje trzeciego świata, a przy okazji i mnie, to syfu nie ruszam. A banany wcinam- zazwyczaj ze śmietnika. Kawę piję od Zapatystów...

JEDZAC MIESO NISZCZYSZ ZIEMIE wiec i siebie

niestety Polscy Anarchisci i wolnosciowcy maja w dupie ludzi trzeciego swiata i zeby ocalic im (komus) zycie nie sa w stanie zrezygnowac nawet z kotleta a co dopiero prawdziwa walka
NIE OSZUKUJMY SIE WIEKSZOSC ANARCHISTOW TO POZERZY I FRAJERZY ZAWSZE SA PRZECIWKO WSZYSTKIMU itd
anarchia to przystanek miedzy szkola a kariera
nie slyszycie wolania ludzi z innego kontynetu
nie slyszycie wolania zwierzat o zycie
WOLICIE NIE SLYSZEC O NICZYM CO BURZY WASZ SPOKUJ

Jednym z rozwiązań jest porzucenie supermarketów i "markowych" sklepów, fair trade to jedno z możliwych rozwiązań.

Tym którzy rozumieją logikę systemu kapitalisttycznego oraz logikę systemu dystrybucji chciałbym powiedzieć o pewnych analizach z których wynika, że swiat jest w stanie wyzywić 10 miliardów mieszkańców tej ziemi, stosującą dietę jak choćby hindusi czyli mało mięsa dużo zbóż i warzyw. Ziemia jest natomiast w stanie wyżywić tylko 3,5 miliarda amerykanów. Jak wiemy ciągle nas więcej i więcej.

ps,jestem 15 lat VEG
jeden vegetarianin ratuje rocznie zycie okolo 90 zwierzat
snijcie dalej o rewolucji ze smiercia na talezu

dobro i zlo
zycie i smierc
dla mnie sprawa jest jasna

Świat ludzki - to nie twór natury to twór kultury i tu jak najbardziej można i należy zmieniać na lepsze.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz