wtorek, 14 maja 2013

NL:Strajk glodowy przeciwko deportacji

veganarchist 13-05-2013 12:42
5 maja w dzien holenderskiego swieta wyzwolenia odbyl noise-protest-tur zorganizowany przez No-border.nl Autobus solidarnego chalasu przejechal przez trzy osrodki dla uchodzcow.


Detentiecentrum Schiphol-West Amsterdam , Alphen a / d Rijn -najwiekszy areszt w Holandii, w którym jest obecnie ponad 1000 osób, Rotterdam-Airport.

Zostali aresztowani nie dlatego, że są podejrzani lub skazani za przestępstwo, ale tylko dlatego, że nie mają odpowiednich dokumentów.W protescie wzieli udzial uchodzcy z zasklotowanych kosciolow na centrum pomocy z Amsterdamu i Hagi.

Reżim, cięższy niż w areszcie karnym, dwa posiłki dziennie, przyjmowania wizyt lub uzyskanie niezbednych rzeczy, takich jak ubrania, prowadza do wszelkiego rodzaju długotrwałych procedur biurokratycznych, które sprawiają, że jest to praktycznie niemożliwe.
Codzienna niepewność. Uwięzienie wydawane przez IND i często bez orzeczenia sądu powoduje ze ludzie mogą być zatrzymani bez powodu nawet do 18 miesięcy. Niektórzy z nich są wydalani, nawet do stref wojennych, takich jak Sudan, Somalia i Afganistan.

Podczas pierwszego przystanku zostal nawiazany kontakt telefoniczny z jednym z uwięzionych imigrantów więzieniu granicznym w Schiphol-Zachód.

Strajk

20 do 26 osób prowadzi strajk głodowy.Głodówka rozpoczęła się 1 maja. Nastepnego dnia od 5 do 8 rano, strajkujących nie za karę, ale podobno dla własnego bezpieczeństwa, zamknięto w komórkach izolacji.

Represje

Gdy wybuchl protest pracownicy osrodka zatrzymania grozili im natychmiastowym wydaleniem. (Natychmiastowe wydalenie nie jest prawnie możliwe.) Wtedy strajkujący przeniesli do różnych działów, aby podzielić grupę tak by glodujacy stracili kontakt z sobą, nie było możliwości, aby szukać wsparcia od siebie.

Nessar, rzecznik grupy strajku glodowego w areszcie Rotterdam:
"Nie jestem przestępcą. Nie lubię być traktowany jak przestępca, Kierownictwo aresztu teraz sprawdza mnie budząc co godzinę. To znaczy, że nie moge spac. Brak snu jest sprawdzoną tortura, umieszczono mnie w celi z CCTV, można sprawdzić, czy żyję, czy nie, ale oni tak nie chcą.Każda godzina, gdy strażnicy przychodza zapalaja światło, chalas ciężkich metalowych drzwi z zamkiem. Cela jest zimna, wentylator pracuje w sposób ciągły i koncentruje się na łóżku.Co godzinę, całą noc, całą noc, aby zobaczyć, czy jeszcze żyję. A ja powiedziałem: "Jak mam prawo do snu bo to jest objęte art 95 europejskich przepisów Prawa człowieka. Ale oni mówią: "To zarzadzenie zlecone przez kierownictwo. I to jest to, co robimy. "

za
indymedia.nl
No-border.nl
Rechtopbestaan.nl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz