czwartek, 20 lutego 2014

Ukriaina: Atak sił bezpieczeństwa na Majdan

Ukriaina: Atak sił bezpieczeństwa na Majdan


20 lutego, 13:00: Od rana zginęło ok. 30 osób. Wiele od strzałów w głowę. Dziennikarze i inne osoby mówią o snajperach, którzy strzelają do opozycjonistów oraz dziennikarzy. Na nagraniach widać milicjantów, którzy strzelają z "ostrej" broni z dachów oraz wielu protestujących niesionych na naprędce skleconych noszach. Jest wielu rannych. Mimo to, protestującym udało się odbudować barykady w miejscach z których zostali wyparci przedwczoraj przez atak Berkutu. Coraz więcej pojawia się też informacji o przechodzeniu milicjantów i wojskowych na stronę protestujących. Nie wiadomo jednak na razie jak znaczne są to siły.

20 lutego, 11:16: Rano Berkut próbował podpalić jeden z budynkó na Majdanie, co spotkało się z odpowiedzią protestujących. Berkut zaczął wycofywać się w kierunku ulicy Instytuckiej. Wczoraj demonstranci we Lwowie przejęli policyjne arsenały broni. Dziś broń palna pojawiła się w Kijowie. Według Ministerstwa Spraw Wewnętrznych, do policji strzelał snajper, ale nie ma niezależnych źródeł tego potwierdzających. Na stronę protestujących przeszedł Podpułkownik Wojsk Wewnętrznych, a część Bierkutu chce przejść na stronę protestujących w zamian za gwarancję bezpieczeństwa.

2:20: We Lwowie nie ma już przedstawicieli władzy. W płomieniach stoi budynek prokuratury i komendy policji.

1.00 Atak został odparty, ale nadal trwają pojedyncze starcia. Płonie spora część Majdanu oraz budynek związków zawodowych podpalony przez Berkut z ludźmi w środku.

23.00 Oddziały Berkutu rozpoczęły kolejny szturm na Majdan. Trwają zacięte walki na placu. Wygląda to na ostateczną próbę rozpędzenia miejsca protestu, który trwa od listopada.

Od rana trwają walki w Kijowie w okolicach Majdanu. Przed południem rozpoczął się pokojowy marsz opozycji w kierunku parlamentu, gdzie odbywała się dyskusja na temat zmian w konstytucji i ograniczenia władzy prezydenckiej oraz wcześniejszych wyborów. W momencie kiedy przewodniczący parlamentu odmówił poddania pod głosowanie projektów zmian, opozycyjni parlamentarzyści zaczęli okupację mównicy.

Jednocześnie rozpoczęła się próba okupacji budynku rządzącej Partii Regionów przez frakcję bardziej radykalnych protestujących. Berkut i milicja użyły nieproporcjonalnie dużej siły w celu rozpędzenia całej demonstracji, bez względu na to czy brała udział w próbie okupacji, czy nie. Siły bezpieczeństwa po południu zdobyły barykady na ulicach wokół Majdanu (na ulicach Hruszewskiego i Instytuckiej), które stały tam od kilku tygodni.

Wieczorem rozpoczął się szturm na sam Majdan z użyciem wozów opancerzonych i do krwawych walk na placu, którego część stanęła w płomieniach. Pierwsze ataki zostały odparte za pomocą kamieni i koktajli mołotowa (które są używane przez obie strony). Spłonął m.in. jeden z wozów opancerzonych.

W ciągu dnia zginęło kilkanaście osób.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz