W dniu 22 października, Aleksei Gaskarow został zwolniony z policyjnego aresztu decyzją sądu w Chimkach. Sędzia postanowiła odrzucić apelację prokuratury i zwolnić oskarżonego. Aleksei powiedział, że nie oczekiwał takiej decyzji, bo stracił wiarę w rosyjski wymiar sprawiedliwości.
Prokuratura nie miała żadnych nowych argumentów za utrzymaniem aresztu wobec Alekseja, z wyjątkiem raportu Federalnej Służby Bezpieczeństwa, w którym zawarta była informacja, że Aleksei był członkiem "młodzieżówki" antify od 2007 r. Raport stwierdzał również, że Aleksei posiada "rozległe kontakty, w tym zagranicą, na co dowód stanowią jego liczne podróże" i że często bierze udział w nielegalnych akcjach. Ostatnim razem, aresztowano go 20 marca 2010 r. podczas akcji protestacyjnej "Dzień gniewu".
W swoim zeznaniu, Aleksei powiedział, że antyfaszyzm nie jest zbrodnią i że jego poglądy nie mogą stanowić przyczyny trzymania go w areszcie, oraz że jego podróże zagraniczne są jego prywatną sprawą.
Za oskarżonym wstawili się m.in. znani działacze na rzecz praw człowieka Sergei Kowaliow i Ludmiła Aleksejewa.
Działacze kampanii na rzecz uwolnienia Alekseja i Maksima (który został zwolniony 18 października) wyrazili zadowolenie z uwolnienia obu więźniów, jednak zapowiadają kontynuację kampanii do czasu oddalenia wszelkich zarzutów wobec nich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz