środa, 16 grudnia 2009

COP15: zmasowany atak na wolność prasy

imc
Dwie niemieckie reporterki relacjonujące protesty w czasie szczytu klimatycznego w Kopenhadze zostały zatrzymane w przez duńską policje w trakcie pracy. 23-letnie kobiety pracowały dla Niemieckiego Zrzeszenia Wolnych Radiostacji (BFR), robiły również relacje dla Indymediów. Obie mają pozostać w areszcie co najmniej do 23 grudnia. BFR stanowczo potępiło masowe przypadki ograniczania wolności prasy przez duńskie władze i domaga się natychmiastowego uwolnienia obu dziennikarek.

Kopenhaga, 15.12.200

Niemieckie Zrzeszenie Wolnych Radiostacji domaga się natychmiastowego uwolnienia dwóch młodych dziennikarek z Rostoku. Aresztowano je w czasie gdy relacjonowały demonstrację w kopenhaskim porcie w niedzielę 13 grudnia. Do zatrzymania doszło na obrzeżach demonstracji, w czasie gdy policja usiłowała ją rozproszyć. W związku z tym starała się też niedopuścić do tego, by obecni na miejscu w dużej liczbie dziennikarze pokazali sposób tłumienia protestu. Jedna z aresztowanych kobiet została uderzona w twarz przez funkcjonariusza w trakcie filmowania ataku policji na wóz z nagłośnieniem i ataków na dziennikarzy. Udało jej się jednak przekazać nagranie jednemu z kolegów tuż przed tym jak została zatrzymana. Film ten można obejrzeć w internecie:
 http://indymedia.dk/videos/1640

Na filmie (25 sekunda do końca) słychać jak jedna z reporterek mówi: „Auć! – zostałam popchnięta. Proszę się uspokoić. Nagrywam relację”. Ok. 2 minuty później, gdy sytuacja wokół uspokoiła się, dziewczyna została otoczona i zatrzymana.

Policja oskarża jedną z niezależnych dziennikarek o napaść na policjanta a drugą o próbę ucieczki. Oba oskarżenia są nieprawdziwe i mają na celu ukazanie moich koleżanek po fachu w nieprawdziwym świetle – mówi Falk Schlegel z BFR, który był obecny na miejscu trakcie zatrzymania. W poniedziałek, po przesłuchaniu kobiet i funkcjonariuszy, władze zadecydowały o pozostawieniu reporterek w areszcie do 23 grudnia. Sędzia uznał, że nie ma podstaw do tego by skazać je na karę ponad 30-dni pozbawienia wolności, czego domagał się prokurator. Głównym powodem przetrzymywania dziennikarek w areszcie ma być zagwarantowanie władzom czasu na przygotowanie deportacji obu kobiet.

Źródło:
 http://indymedia.dk/articles/1823

Zdjęcia z protestów:
 http://www.gipfelsoli.org/Copenhagen_2009/COP15_2009_Pictures/8065.html

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz