czwartek, 20 maja 2010

Dzięki wysiłkom ekologów padła pierwsza spalarnia z listy ministerstwa

Opublikował/a anarchipelag

Olsztyn rezygnuje ze spalarni

Prezydent Olsztyna, Piotr Grzymowicz, podjął decyzję o odstąpieniu od budowy spalarni w tym mieście. Jest to pierwsza spalarnia z listy indykatywnej Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko, o której wiadomo już na pewno, że nie powstanie.

Na liście tej znalazło się 12 projektów spalarniowych z: Łodzi, Krakowa, Warszawy, Białegostoku, Gdańska, Poznania, Szczecina, Bydgoszczy, Koszalina, 2 ze Śląska i właśnie z Olsztyna. Nie powstaną raczej także instalacje na Śląsku z uwagi na zerowe zaawansowanie przygotowań, a w czerwcu upływa termin złożenia wniosków (do tego czasu muszą być gotowe m.in. studia wykonalności i decyzje środowiskowe).

Wrocław od początku nie chciał

W przedbiegach, na etapie układania listy indykatywnej, odpadł też Wrocław, który sam w ogóle nie chciał żadnej spalarni, mimo, że była mu intensywnie wciskana. Autor niniejszej notatki był świadkiem półgodzinnej tyrady ówczesnego wiceministra Rozwoju Regionalnego, Janusza Mikuły (autora pomysłu wprowadzenia projektów spalarniowych na listę) na wyjazdowym posiedzeniu we Wrocławiu Komitetu Monitorującego Sektorowy Program Operacyjnego Transport (w ogóle nie związanego merytorycznie z gospodarką odpadami!) na temat zalet spalarni i rzekomej szkodliwości działań różnych organizacji ekologicznych.

Jednak mimo nacisków prezydent Wrocławia, Rafał Dutkiewicz, nie był zainteresowany wywaleniem kilkuset milionów na spalarnię odpadów, których problem można rozwiązać dużo taniej. W mieście tym własny zakład segregacji odpadów wybudowała prywatna firma Alba (kosztem jedynie 20 mln zł). Przerabia on ok. 200 tys. t odpadów rocznie – czyli wszystkie, które produkuje miasto.

Dlatego w kolejnej wersji Listy indykatywnej miejsce Wrocławia zajął projekt z Koszalina. Koszalin wprawdzie nie spełnia kryteriów programu, bo nie jest aglomeracją o liczbie mieszkańców powyżej 300 tys. (w ogóle nie jest aglomeracją), ale ma inny atut. Obecny wiceminister środowiska Stanisław Gawłowski był poprzednio wiceprezydentem tego miasta.

Więcej na Zielone Mazowsze

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz